Malinowa chmurka

I do mnie też zawitała malinowa chmurka - znana i wychwalana przez wszystkich miłośników malin, lekkiego kremu i fantastycznej bezy.  Inspiracją do tego ciasta był przepis, który znalazłam na stronie Moje Wypieki.

Składniki 1 warstwa - kruche ciasto:

3 żółtka

30 g cukru pudru 
150 g mąki pszennej

1 paczka cukru z prawdziwą wanilią 

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 
100 g masła

Składniki powinny być schłodzone. Wszystkie składniki szybko miksujemy, formujemy kulę, owijamy w folię spożywczą i dajemy do lodówki na około 60 minut. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Schłodzone ciasto delikatnie rozwałkować, włożyć do formy i ponownie włożyć do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie ciasto ponakuwać widelcem i włożyć do rozgrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 200 stopni około 15 minut.

Składniki 2 warstwa -  galaretka z malinami:

3 galaretki malinowe

600 g malin

Galaretki rozpuścić w 3,5 szklankach wrzątku, przestudzić i wymieszać z malinami. Kiedy galaretki zaczynają gęstnieć wylać na kruche ciasto, delikatnie wyrównać i włożyć do lodówki. 

Składniki 3 warstwa - krem śmietankowy:

500 ml śmietany kremówki 

250 g serka mascarpone
3 łyżki cukru pudru 

1 paczka cukru z prawdziwą wanilią 

1 paczka mixu do śmietany
Składniki powinny być schłodzone. Wszystkie składniki szybko ubijamy na gęsty krem, wylewamy na galaretki i wstawiamy do lodówki.

Składniki 4 warstwa -  beza:

3 białka, w temperaturze pokojowej

150 g cukru pudru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej 
40 g płatków migdałów

Białka ubić na sztywno, następnie powoli dodawać cukier ciągle miksując, na końcu dodać mąkę. Ubitą pianę wlewamy na blachę, posypujemy płatkami migdałów i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w temperaturze 140 stopni około 2 godziny, a następnie w temperaturze 150 stopni 10 minut. Kiedy beza wystygnie przekładamy na krem śmietankowy. Całość schładzamy w lodówce, najlepiej smakuje na drugi dzień;-)

Smacznego !